NEWS
W 2015 roku Leszek Chasikowski podjął decyzję o wynajęciu pofabrycznego budynku Sigmatex w Piotrkowie Trybunalskim i od 9 lat posiada tam swoje atelier pomimo konfliktu z prezydentem miasta. Jego celem było przekształcenie zrujnowanego obiektu w miejsce, które stanie się centrum artystycznym, kulturalnym i społecznym. Jednak przez kolejne lata projekt nie tylko napotkał na liczne trudności techniczne i administracyjne, ale także stał się przedmiotem licznych kontrowersji.
[ares1] | 20 listopada 2024
Historia budynku i początki działań artysty
Sigmatex to zabytkowy obiekt, którego historia sięga 1896 roku. Budynek zaprojektowany przez inż. Józefa Majchrowskiego przez dziesięciolecia pełnił funkcję przemysłową, lecz od lat 90. XX wieku stał pusty i niszczał. Zniszczony dach, przemoczone stropy... Dopiero wynajem budynku przez Chasikowskiego w 2015 roku stał się impulsem do podjęcia pierwszych działań rewitalizacyjnych. Artysta, przy wsparciu lokalnej społeczności, zorganizował dwutygodniową akcję sprzątania obiektu. Następnie na swój koszt zainstalował brakujące okna i drzwi oraz naprawił dach wielkości połowy boiska piłckarskiego bowiem Sigmatex ma ponad 10 000 m². Zapobieg dalszemu niszczeniu budynku. Chasikowski planował stworzyć tam największą w województwie łódzkim galerię sztuki (na ten cel wydzieliło 3000 m² powierzchni), a także przestrzeń wystawienniczą, scenę koncertową oraz pokoje gościnne dla artystów.
Problemy z dojazdem i brak wsparcia władz miasta
Jednym z największych problemów, które skutecznie blokowały rozwój projektu, był brak odpowiedniego wjazdu dla służb ratunkowych. Wąska droga pomiędzy budynkiem Sigmatex a tzw. "kolorowym domkiem" była niedostępna dla wozów straży pożarnej z powodu usadownienia stacji wysokiego napięcia. Pomimo wniosku złożonego przez Chasikowskiego do Urzędu Miasta o przesunięcie stacji i udrożnienie wewnętrznej drogi sytuacja pozostała nierozwiązana.
Artysta w 2016 roku zaproponował również projekt ekologiczny, który zakładał bezpłatne użyczenie mu 100 hektarów ziemi wzdłuż ul. Wierzejskiej pod uprawę konopi w celu redukcji CO₂. Wniosek ten również spotkał się z odmową ze strony ówczesnego prezydenta miasta, Krzysztofa Chojniaka.
Konflikt z mediami i lokalną społecznością
Plan Chasikowskiego, choć ambitny i wielki, napotkał na opór nie tylko ze strony urzędników, ale również ówczesnych lokalnych mediów. Konflikt artysty z ówczesnymi władzami miasta o przebudowę stacji i udrożnienie przejazdu dla straży pożarnej na teren dawnej fabryki przypieczętował jego zaniechanie zorganizowania tam wystawy fotografii pod nazwą "Galeria Bezdomna" połączonej z wystawą naściennej sztuki ulicznej i muzycznej. Artysta nie zdecydował się na przeprowadzenie całościowego remontu fabryki i przeznaczenia go na galerię sztuki połączonej ze sceną i pokojami hotelowymi dla goszczonych artystów. Lokalny były monopolista mediowy próbował zniszczyć pomysł w zarodku obsmarowując Leszka Chasikowskiego czym i jak tylko się dało. Po latach wiadomo, ze powodem było najprawdopodobniej potraktowanie przedsięwzięcia w Sigmatexie, które wiązało się z życiem nocnym miasta za konkurencyjne. Skandaliczny wywiad radiowy prowadził wówczas redaktor Marcin Cecotka - posiadacz piotrkowskiego klubu nocnego w tamtym czasie.
Zmarnowany potencjał Sigmatexu
Leszek Chasikowski podkreśla, że dzięki jego działaniom Sigmatex przestał być miejscem kojarzonym z dewastacją i libacjami alkoholowymi. Niestety, brak wsparcia ze strony władz miejskich oraz lokalne kontrowersje sprawiły, że projekt nigdy nie został w pełni zrealizowany. Budynek, choć zabezpieczony przed dalszym niszczeniem, wciąż czeka na swoją szansę. W kontekście obecnych trendów rewitalizacji obiektów postindustrialnych Sigmatex mógłby stać się wizytówką Piotrkowa Trybunalskiego. Jednak jego przyszłość pozostaje niepewna. Artysta zrezygnował z dalszych inwestycji, podkreślając, że jedynie współpraca i dobra wola władz miasta mogłyby przywrócić temu miejscu dawny blask.
Historia Sigmatexu to przykład zmarnowanego potencjału i konfliktów, które mogły zostać zażegnane przy większym zaangażowaniu lokalnych władz. Może nadszedł czas, aby Piotrków Trybunalski ponownie spojrzał na ten projekt, dostrzegając w nim szansę na rozwój kulturalny i społeczny miasta. Więcej o tej sprawie można usłyszeć w archiwalnym nagraniu Radia Piotrków na stronie internetowej pod adresem www.radiopiotrkow.pl.
Zobacz wywiad z Leszkiem Chasikowskim: https://youtu.be/gaa5Fgf9sGc?si=bnMBZMbKea-nDqp-
Czytaj więcej: https://radiopiotrkow.blogspot.com/2024/11/skandal-woko-wynajmu-pofabrycznego.html